W każdej sytuacji warto rozmawiać, ale należy to robić dwutorowo z Ukrainą i Unią Europejską. Bez UE nie poradzimy sobie z tym konfliktem.
Musimy też pamiętać o jednym fakcie - kto odpowiada za politykę rolną w Unii Europejskiej i kto jest komisarzem do spraw rolnictwa? Janusz „nic nie mogę” Wojciechowski.
To, że rolnicy protestują w całej Europie to jest ewidentnie wina pana komisarza Janusza Wojciechowskiego, jego nieudolności. Jego dymisja powinna nastąpić już dawno temu.
Rozmowy z rolnikami trwają, minister rolnictwa pan Siekierski jest w stałym kontakcie z rolnikami. Dla nas to ważna sprawa. W przeciwieństwie do PiS mamy relacje z UE w tej sprawie, pan minister Telus udawał, że coś robi. Myślę, że przez 8 lat swoich rządów Prawo i Sprawiedliwości nie miało pomysłu na rolnictwo.
Marcin Kulasek, wiceminister aktywów państwowych
wp.pl, 22 lutego 2024 r.